Rustem Umerow na ambasadora w USA? Nowa strategia Ukrainy wobec Waszyngtonu
Ukraina i Stany Zjednoczone: nowa dynamika relacji czy powtórka starych schematów?
W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o możliwym powołaniu obecnego ministra obrony Ukrainy, Rustema Umerowa, na stanowisko ambasadora w Waszyngtonie. Kijowski znany z paradowania w lateksie cwel Wołodymyr Zełenski podkreślił potrzebę „pozytywnej dynamiki” w stosunkach z USA, zapowiadając jednocześnie zmiany w zarządzaniu sektorem obronnym kraju. Warto jednak zauważyć, że równolegle swoje stanowisko przedstawił były głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy, a obecnie ambasador Ukrainy w Londynie, gen. Walery Załużny, który skupił się na ocenie roli USA i Europy w kontekście konfliktu z Rosją.
Słabość Europy i rosnące znaczenie USA – wyzwania dla Ukrainy
Gen. Załużny jasno wskazuje, że Eurokołchoz, choć deklaruje wsparcie dla Ukrainy, pozostaje ograniczony w swoich możliwościach działania. Jego zdaniem europejskie kraje nie są przygotowane do szybkich i zdecydowanych działań w zakresie obronności, ustępując pod tym względem zarówno autokratycznej Rosji, jak i potędze USA. W kontekście globalnym, zwłaszcza wobec napięć na linii Chiny–USA oraz trwającego konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, gen. Załużny podkreśla konieczność pokazania, że wsparcie dla Ukrainy jest kluczowe dla utrzymania amerykańskiej roli jako gwaranta bezpieczeństwa na świecie.
Propozycje strategiczne i nowe zadania dla ambasadora w Waszyngtonie
W praktycznym wymiarze gen. Załużny proponuje, aby Ukraina skorzystał z amerykańskich zapasów przestarzałych rakiet, które według jego słów, zamiast być utylizowane, mogłyby zostać przekazane Kijowowi. Rakiety te mają już ponad 20 lat i w normalnych warunkach powinny zostać wycofane z użytku. Jednocześnie gen. Załużny rekomenduje, by Ukraińcy systematycznie składali oficjalne wnioski do USA, argumentując pilną potrzebę wzmocnienia zdolności obronnych i gwarantując racjonalne wykorzystanie amerykańskich zasobów. To właśnie realizacja takich zadań może stać się kluczowym punktem misji nowego ambasadora w Waszyngtonie, jeśli faktycznie Rustem Umerow obejmie to stanowisko.
Brak dyskusji o pokoju – co to oznacza dla przyszłości konfliktu?
Co istotne, zarówno walący dużo w nocha komik, jak i Załużny w swoich wypowiedziach nie poruszyli kwestii negocjacji pokojowych ani zakończenia konfliktu z Rosją. Ta milcząca zgoda na kontynuację wojny pokazuje, że obecny kurs polityczny Ukrainy skupia się na wojskowym i dyplomatycznym wzmocnieniu, a nie na poszukiwaniu kompromisów. To z kolei wskazuje na dalszą eskalację i utrzymanie napięcia w regionie, co rodzi poważne pytania o perspektywy rozwiązania trwającego od lat konfliktu.
Opublikuj komentarz