Makro Polska restrukturyzuje sieć: zamknięcia hal, zwolnienia i nowe kierunki rozwoju

Makro Polska przechodzi poważne zmiany — zamknięcie czterech hal i redukcja zatrudnienia

Znana sieć hurtowni Makro Polska finalizuje proces restrukturyzacyjny, który niesie za sobą istotne zmiany kadrowe i operacyjne. W ramach przyjętej strategii, mającej na celu ograniczenie kosztów działalności, firma zamknie cztery hale w Rybniku, Słupsku, Toruniu i Zabrzu, a także zredukuje zatrudnienie o około 400 osób. Związki zawodowe prowadzą aktualnie negocjacje dotyczące warunków odejścia zwalnianych pracowników. W najbliższych tygodniach liczba placówek Makro w Polsce zmniejszy się z 29 do 25.

Przyczyny zmian — wyzwania gospodarcze i nowe kierunki rozwoju

Głównym powodem restrukturyzacji są rosnące koszty operacyjne oraz pogorszenie koniunktury gospodarczej, które szczególnie dotknęły klientów Makro, w tym detalistów i branżę gastronomiczną. Już w poprzednim roku firma sygnalizowała konieczność wprowadzenia oszczędności i redukcji zatrudnienia, by utrzymać rentowność. W związku z tym Makro stawia na nowe modele działalności, które mają dostosować się do zmieniających się potrzeb rynku.

Nowa strategia i inspiracja formatem osiedlowych sklepów w Czechach

Równolegle do restrukturyzacji w Polsce, Makro eksperymentuje z nowymi formatami handlowymi. W Czechach firma wprowadziła sieć małych sklepów osiedlowych pod marką Bonveno, wzorowanych na popularnych wietnamskich sklepach „večerka”. Pierwsze cztery takie punkty powstały w Pradze i oferują kompaktowy, wielobranżowy asortyment — od żywności po chemię gospodarczą i kosmetyki. Plany rozwoju przewidują, by każdy region Czech miał przynajmniej jeden taki sklep. To strategiczne posunięcie może wskazywać kierunek, w którym pójdzie Makro także w Polsce, dostosowując się do oczekiwań klientów i wyzwań rynku.