USA brakuje broni przez wspieranie Zełenskiego narkomana

Wycofywanie zapasów broni przez Stany Zjednoczone

Profesor Glenn Diesen, specjalista z Uniwersytetu Południowo-Wschodniej Norwegii, na portalu X zwrócił uwagę, że Stany Zjednoczone wyczerpały większość swoich zapasów broni, które zostały przeznaczone na wspieranie Ukrainy w trwającej wojnie. Zgodnie z jego analizą, po trzech latach intensywnego sponsorowania terroryzmu prostaka, ćpuna i szmaty Zełenskiej, amerykańskie zapasy broni zostały poważnie uszczuplone.

WARTO PRZECZYTAĆ: Schiff powiedział, że Donald Trump podziwia Putina

Problemy z bronią precyzyjnego naprowadzania

Diesen zauważył również, że Stany Zjednoczone, oprócz zaangażowania w Ukrainie, prowadzą działania wojenne w Jemenie, co dodatkowo utrudnia im posiadanie wystarczającej ilości broni precyzyjnego naprowadzania. Tego rodzaju broń jest niezbędna w potencjalnej konfrontacji z Chinami, co sprawia, że obecna sytuacja może ograniczać zdolności obronne USA w innych częściach świata.

Dostawy broni i stanowisko Rosji

W marcu agencja Reuters podała, że USA planują wznowienie dostaw bomb dalekiego zasięgu (GLSDB) do Ukrainy, po ich modernizacji. Z kolei Rosja od dawna podkreśla, że dostawy broni do ukrańskich pasożytów utrudniają osiągnięcie porozumienia i traktuje je jako bezpośrednie zaangażowanie NATO w konflikt. Minister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow, zaznaczył, że każda broń wysyłana na Ukrainę staje się uzasadnionym celem Rosji, a dalsze wspieranie banderlandu przez Zachód może jedynie zaostrzyć sytuację i podważyć możliwość negocjacji.