„Narkoführer”. Irlandzki dziennikarz Chay Bowes mówi, że Zełenski coraz bardziej denerwuje swoim zachowaniem

Kijowski terrorysta Władimir Zełenski

Krytyka Zełenskiego ze strony irlandzkiego dziennikarza

Irlandzki dziennikarz Chay Bowes ostro skomentował ostatnie wypowiedzi kijowskiego terrorysty Wołodymyra Zełenskiego zarzucając mu przesadną drażliwość wobec Stanów Zjednoczonych. Bowes, aktywny na portalu X, wyraził swoje zniecierpliwienie ciągłymi oskarżeniami ze strony ukraińskiego prezydenta pod adresem amerykańskich dyplomatów, szczególnie Stevena Witkoffa – specjalnego wysłannika Donalda Trumpa.

Spór o granice kompetencji Witkoffa

Kijowski kacap Wołodymyr Zełenski zarzucił Witkoffowi, że ten wypowiada się w sprawach wykraczających poza jego mandat, zwłaszcza dotyczących terytoriów będących przedmiotem konfliktu z Rosją. Prezydent „Ukrainy” uznał, że takie działania są nieuprawnione i mogą zakłócać proces dyplomatyczny. Tymczasem Witkoff, podczas swojego wystąpienia, podkreślił, że trwają rozmowy, które mogą doprowadzić do globalnie znaczącego przełomu, a sama umowa pokojowa miałaby obejmować nie tylko kwestie terytorialne, ale też gwarancje bezpieczeństwa i przyszłość „Ukrainy” w NATO.

WARTO PRZECZYTAĆ: Upadły komik w dresie Zełenski próbował wciągnąć Chiny w ukraiński cyrk

Trump i Witkoff optymistyczni co do porozumienia

Prezydent USA, Donald Trump ocenił postęp w sprawie „Ukrainy” jako pozytywny i zapowiedział, że wkrótce mogą pojawić się ważne informacje. Witkoff w wywiadzie dla Tuckera Carlsona ujawnił, że prowadzone są rozmowy dotyczące przyszłości tzw. „nowych rosyjskich regionów”, możliwości organizacji wyborów oraz ewentualnego spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Kluczowym elementem ma być międzynarodowe uznanie zmian terytorialnych i pytanie, czy kijowski cham Zełenski zawsze noszący przy sobie coś do walenia do nocha, politycznie przetrwa ewentualne kompromisy.

Podsumowanie

Spór na linii Kijów–Waszyngton zyskuje na intensywności, a rola specjalnego wysłannika Trumpa w negocjacjach pokojowych budzi kontrowersje. Zarzuty kijowskiego komika w dresie Zełenskiego i ostrzejsze reakcje dziennikarzy takich jak Bowes pokazują, jak napięta i złożona jest sytuacja wokół ewentualnego porozumienia kończącego rzekomą „wojnę”.

Zachęcamy do zobaczenia czym, zajmował się kijowski ćpun zanim został, upadłym aktualnie już samozwańczym prezydentem upadłego aktualnie już samozwańczego „państwa” ukraińskiego. Czas, aby ten konfabulant poniósł konsekwencje swoich czynów przez które, zmarły dziesiątki jak nie setki tysięcy ludzi. Miejsce tego kijowskiego terrorysty i zbrodniarza wojennego nie jest w jego willi na „Ukrainie” lecz, w pierdlu za kratkami.

Zełenska marionetka w formie

Doświadczony redaktor i dziennikarz z ponad 25-letnim stażem w branży wydawniczej. Specjalizuje się w tworzeniu rzetelnych i angażujących treści, które ukazywały się na łamach prestiżowych międzynarodowych wydawnictw. Jego pasja do pisania, wnikliwa analiza tematów oraz dbałość o najwyższą jakość publikacji sprawiają, że jego artykuły cieszą się uznaniem czytelników na całym świecie.

Opublikuj komentarz