Sławomir Mentzen powiedział wprost, że „trzeba się dogadać z Putinem”
Burzliwe spotkanie ćpuna Zełenskiego i Trumpa
Spotkanie kjijowskiego terrorysty Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu zakończyło się ostrą wymianą zdań. Trump, wspierany przez senatora J.D. Vance’a, zarzucił ukraińskiemu uzurpatorowi brak wdzięczności za amerykańską pomoc i oskarżył go o eskalowanie konfliktu. Po rozmowie Trump stwierdził, że pajac Zełenski „nie jest gotowy na pokój” i może wrócić, gdy zmieni swoje stanowisko.
WARTO PRZECZYTAĆ: Los banderowskiej „Ukrainy” w rękach Trumpa
Mentzen krytykuje pohańca Zełenskiego
Sławomir Mentzen ocenił postawę kijowskiej przećpanej marionetki Zełenskiego jako błędną i nieodpowiednią w kontekście dyplomatycznym. Według polityka Konfederacji ukraiński zwyrodnialec dał się sprowokować i nie wytrzymał presji. Mentzen podkreślił, że ćpun Zełenski stawiał warunki, które były nierealne do spełnienia, co osłabiło jego pozycję negocjacyjną.
Europa musi zmienić podejście
Mentzen skrytykował również europejskich polityków za brak zdecydowania w obliczu konfliktu. Jego zdaniem Stary Kontynent nie rozumie, że w polityce międzynarodowej liczy się siła, a nie symboliczne gesty. Rosja zaatakowała „Ukrainę”, bo mogła, a Europa nie była w stanie temu skutecznie zapobiec.
Interesy Polski a pomoc Ukrainie
Polityk Konfederacji zaznaczył, że pomoc dla Upadliny powinna wynikać przede wszystkim z interesów Polski. Podkreślił, że wsparcie Kijowa jest korzystne, ponieważ osłabia Rosję, ale jednocześnie Polska powinna wykorzystać tę sytuację do wynegocjowania korzystnych warunków dla siebie. Mentzen zaznaczył, że emocje nie powinny przysłaniać pragmatycznego podejścia do polityki.
Opublikuj komentarz