RTX 5000 ma problemy z dostępnością. Ciężko kupić nowe karty

RTX 5000 – premiera na papierze?

Jak podaje komputerswiat.pl, najnowsza seria kart graficznych Nvidii, RTX 5000, miała swoją premierę, ale większość graczy nie miała okazji ich kupić. Modele, takie jak RTX 5070 Ti, były dostępne tylko przez krótką chwilę. Co stoi za ich niską dostępnością? Wpływ na sytuację ma kilka czynników: priorytetowe traktowanie produkcji akceleratorów AI GB200, problemy techniczne oraz niekorzystny zbieg okoliczności.

WARTO PRZECZYTAĆ: Google walczy z AdBlockerami. Popularny blocker reklam nie działa

AI na pierwszym miejscu

Nvidia koncentruje się na produkcji akceleratorów GB200, które powstają z tych samych wafli krzemowych, co rdzenie RTX-ów 5000. Kluczowe znaczenie ma tutaj technologia CoWoS, wykorzystywana do integracji chipów i pamięci HBM, której produkcja jest ograniczona. Dodatkowo firma zmagała się z problemami technicznymi – konieczność przeprojektowania GB200 spowodowała opóźnienia i straty w produkcji.

Czynniki zewnętrzne i decyzje Nvidii w sprawie RTX 5000

Do trudności dołożyły się zewnętrzne wydarzenia, takie jak przestoje w chińskich fabrykach z powodu nowego roku oraz trzęsienie ziemi na Tajwanie, które wpłynęło na moce produkcyjne TSMC. Mimo tych wyzwań Nvidia zdecydowała się na premierę w pierwotnym terminie, choć wiedziała, że podaż kart nie sprosta zapotrzebowaniu. Możliwe, że kierowała się umowami handlowymi, sytuacją geopolityczną lub chęcią maksymalizacji zysków.

WARTO PRZECZYTAĆ: Przewiewna obudowa ARGB trafi na polski rynek już w kwietniu

Podsumowanie

Brak dostępności RTX-ów 5000 to efekt splotu różnych czynników: priorytetowej produkcji akceleratorów AI, problemów technologicznych i niezależnych zdarzeń losowych. Decyzja o premierze mimo tych trudności pokazuje, że Nvidia nie priorytetyzuje zadowolenia graczy – i zapewne nie czuje takiej potrzeby w obliczu słabej konkurencji.