Likwidacja bankomatów. Problem z dostępem do gotówki
Bankomaty znikają, ale gotówka wciąż potrzebna
Francja, druga największa gospodarka Unii Europejskiej, wkracza w nową erę bez bankomatów. Coraz powszechniejsze płatności cyfrowe sprawiły, że wypłacanie gotówki w tradycyjny sposób stało się rzadkością – na tyle, że w 2024 roku tylko 20% francuskich gmin miało jeszcze dostęp do bankomatu. Mimo to gotówka wciąż jest potrzebna – choćby do wręczenia napiwku czy zapakowania koperty na ślub. Starsi i mniej obeznani z technologią obywatele czują się wykluczeni, a rząd musi odpowiedzieć na te potrzeby.
Gotówka z piekarni zamiast z bankomatu
Od 2026 roku Francuzi będą mogli wypłacać gotówkę bezpośrednio w lokalnych sklepach – piekarniach, kioskach czy osiedlowych marketach. Co istotne, nie będzie wymagane dokonanie zakupu, a transakcja odbędzie się przy użyciu terminala płatniczego – tak samo, jak przy płatności kartą. Kwota wypłaty ma się mieścić w przedziale od 20 do 100 euro. Program ma objąć ponad 27 000 placówek, co pozwoli zrekompensować zanik bankomatów i ułatwi dostęp do fizycznej gotówki nawet w najmniejszych miejscowościach.
Krok ku nowoczesności czy wykluczenie?
Chociaż nowe rozwiązanie ma być wygodne i szeroko dostępne, nie brak głosów krytycznych. Dla wielu osób, zwłaszcza starszych, bankomat to dobrze znana i zaufana forma kontaktu z pieniędzmi. Zmiana ta może pogłębić problem wykluczenia finansowego – szczególnie tam, gdzie sklepy nie chcą uczestniczyć w programie lub ich po prostu nie ma. Z drugiej strony, jest to wyraźny sygnał, że Francja mocno stawia na cyfrową przyszłość, próbując pogodzić nowoczesność z potrzebą zachowania gotówkowej alternatywy.
Opublikuj komentarz