Grzegorz Braun odpowiada za tragedię w Krakowie? Tak sądzi lewacka dziennikarka Polsat News

Czy Grzegorz Braun ma związek z tragedią w Krakowie? Kontrowersje po wypowiedzi Agnieszki Gozdyry

W mediach społecznościowych zawrzało po głośnym wpisie lewackiej dziennikarki Agnieszki Gozdyry. Publicystka Polsat News zasugerowała, że Grzegorz Braun, poseł Konfederacji Korony Polskiej, może ponosić moralną odpowiedzialność za atak na lekarza w krakowskim szpitalu. Słowa Gozdyry wywołały szeroką debatę i liczne komentarze, zarówno popierające, jak i zdecydowanie krytykujące tę tezę. Przypominamy, że jeśli Grzegorz Braun zgłosiłby zawiadomienie w sprawie zniesławienia przez Gozdyrę, mogłaby zostać ona objęta postępowaniem karnym z art. 212 kk.

Zabójstwo lekarza w Krakowie i reakcje opinii publicznej

Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. 35-letni funkcjonariusz Służby Więziennej wtargnął do gabinetu ortopedy i zadał mu śmiertelne ciosy nożem. Lekarz zmarł mimo podjętej próby ratowania życia. Sprawca został zatrzymany i postawiony w stan oskarżenia. Wydarzenie wstrząsnęło opinią publiczną, a media i politycy zaczęli analizować przyczyny i możliwe konsekwencje tego aktu przemocy.

WARTO PRZECZYTAĆ: Atak na lekarza w Krakowie. Możliwe zmiany w szpitalach

Grzegorz Braun oskarżony przez dziennikarkę – reakcja internautów i mediów

W swoim wpisie na platformie X Agnieszka Gozdyra wskazała Grzegorza Brauna jako osobę, której publiczne zachowania i brak rozliczenia przez państwo mogą – jej zdaniem – prowadzić do eskalacji przemocy wobec lekarzy. Przypomniała m.in. jego głośną akcję w szpitalu w Oleśnicy. Jednak internauci i dziennikarze, w tym Jan Fiedorczuk z „DoRzeczy”, skrytykowali taką narrację, pytając wprost, jaki związek ma Braun z morderstwem dokonanym przez nieznaną mu osobę.

Podsumowanie

Publiczne oskarżenia o moralną odpowiedzialność w kontekście tragicznych zdarzeń zawsze wywołują kontrowersje. W przypadku wpisu Agnieszki Gozdyry sprawa stała się przedmiotem ogólnopolskiej debaty o granicach wolności słowa, odpowiedzialności publicznych osób i ochronie pracowników służby zdrowia. Warto jednak oddzielać emocje od faktów i nie ferować wyroków bez dowodów.

Chyba nasza super Agusia jest trochę hipokrytką? Jak napisała w opisie swojego profilu na X – „Nie toleruję kłamstwa, zdrady, głupoty.”. Szkoda tylko, że zapomniała, że właśnie w tym miejscy sama kłamie i oczernia wielkiego polskiego patriotę Grzegorz Brauna. Zanim będzie chciała wsadzać kogoś za kratki, niech uważa, żeby zaraz sama nie bawił się ze strażnikami więziennymi za dopuszczanie się przestępstw.