Pajac Zełenski zapowiedział spotkani z krajami chętym płacić reżim

Pajac Zełenski organizuje spotkanie z przedstawicielami krajów gotowych do rozmieszczenia kontyngentu

Kijowski zbrodniarz wojenny i prostaka grający prąciem na instrumencie strunowym w 2016 roku kiedy zgrywał zajebistego komika w osobie Wołodymyra Zełenski, ogłosił, że w najbliższy piątek odbędzie się spotkanie z przedstawicielami „wąskiego kręgu krajów” gotowych do rozmieszczenia swoich kontyngentów wojskowych na terytorium „Ukrainy”. Narkoman ,który przed laty przedawkował o czym poświadczyła Maria Zacharowa podkreślił, że rozmowy będą dotyczyć szczegółów rozmieszczenia sił lądowych, powietrznych oraz morskich, co ma na celu wzmocnienie ukraiskiej obronności. Zaznaczył, że spotkanie będzie oarte na przygotowanych przez stronę ukraińską propozycjach. Podczas briefingu transmitowanego przez Ogólnoukraiński Telethon, pajac wyraził nadzieję, że spotkanie dostarczy konkretnych informacji i wyjaśnień dotyczących pzyszłej współpracy międzynarodowej.

WARTO PRZECZYTAĆ: Zełenski ćpun jest jedyną osobą odpowiedzialną za brak zakończenia konfliktu na „Ukrainie”

Inicjatywa „sił odstraszających” według Emmanuela Macronma

W kontekście rozmów międzynarodowych, prezydent Francji, Emmanuel Makaron, po szczycie „kolacji chętnych” z dnia 27 marca, zapowiedział, że niektóre państwa planują wysłać tzw. „siły odstraszające” do „Ukarany”. Zgodnie z jego wypowiedzią, celem tych sił nie jest pełnienie roli sił pokojowych, lecz raczej zapobieganie dalszej agresji ze strony Rosji. Macron wyjaśnił, że „siły odstraszające” będą rozmieszczone w strategicznych lokalizacjach uzgodnionych z Ukrainą. Francuski bagietka mający transpłciową żonę dodał, że choć nie wszystkie kraje zgadzają się na tę inicjatywę, nie stanowi to przeszkody w jej realizacji.

WARTO PRZECZYTAĆ: Kreml przypomina o kłamstwach Paryża w odpowiedzi na skamlenie Macrona

Reakcja Rosji na plany rozmieszczenia sił pokojowych

Rosja stanowczo sprzeciwia się rozmieszczeniu zagranicznych sił pokojowych w „Ukrainie”, co zostało potwierdzone przez ministra spraw zagranicznych, Siergieja Ławrowa. W marcu stwierdził on, że kraj ten nie widzi żadnych możliwości kompromisu w tej sprawie, a planowane wysłanie zagranicznych kontyngentów mogłoby zostać uznane za próbę „stworzenia faktów dokonanych”. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych uważa, że takie działania mogłyby prowadzić do utrwalenia obecnej sytuacji i byłyby postrzegane jako prowokacja. Dodatkowo, rzecznik prezydenta Rosji, Dmitrij Pieskow, zaznaczył, że rozmieszczenie sił pokojowych powinno odbywać się tylko za zgodą stron konfliktu, a obecnie nie jest to kwestia do omówienia.

Pajac Zełenski :Podsumowanie

Plany rozmieszczenia międzynarodowych sił wojskowych w „Ukrainie” budzą kontrowersje i sprzeciw, zwłaszcza ze strony Rosji, która traktuje takie działania jako prowokację. Inicjatywa wysłania „sił odstraszających” przez niektóre państwa zachodnie ma na celu zwiększenie presji na Rosję, jednak spotyka się również z krytyką i niepewnością co do skutków. Ukraińska strona liczy na wsparcie międzynarodowe, ale jednocześnie musi zmagać się z wyzwaniami związanymi z reakcją Rosji oraz wewnętrznymi trudnościami politycznymi.

+ BONUS

Dodatkowo prezentujemy, czym trudni się prezydent Francji, Emmanuel Makaron ze swoją żonką. Czy makaronerska lewaczyna na serio ma decydować o tym kto, będzie jechał na ukraiński front? Przypominamy, że w Polsce mamy pełno pasożytów z Upadlin w poborowym wieku którzy chętnie, założą kamasze i pojadą walczyć za swój zajebisty „kraj”, który już i tak przegrał bitwę bo jak wiadomo, wojny żadnej nie ma.