Play ma problem. Mieszkańcy nie chcą masztu w Krasnymstawie

Kontrowersje wokół budowy masztu w Krasnymstawie

Plany budowy masztu telefonii komórkowej sieci Play przy ul. Wspólnej w Krasnymstawie wywołały sprzeciw części mieszkańców. Obawiali się oni wpływu inwestycji na ich otoczenie oraz zarzucali brak wcześniejszych konsultacji społecznych. Sprawa szybko zyskała rozgłos, zwłaszcza w mediach społecznościowych, gdzie podnoszono argumenty dotyczące braku transparentności procesu decyzyjnego.

WARTO PRZECZYTAĆ: Zestaw VR Valve Deckard wejdzie do sprzedaży w tym roku

Reakcja mieszkańców i władz

W odpowiedzi na protesty burmistrz Krasnegostawu, Daniel Miciuła, zorganizował spotkanie z udziałem lokalnej społeczności i urzędników. W trakcie dyskusji właściciel działki, na której miał stanąć maszt, zadeklarował gotowość do wycofania się z umowy, jeśli nie poniesie konsekwencji finansowych. Z kolei władze miasta zobowiązały się do przedstawienia alternatywnych lokalizacji dla inwestycji, co miało zostać omówione podczas spotkania z operatorem Play.

Stanowisko Play i dalsze kroki

Operator Play w odpowiedzi na kontrowersje podkreślił, że budowa masztu znacząco poprawi jakość usług telekomunikacyjnych w regionie, w tym dostęp do numerów alarmowych. Firma zapewniła, że proces wyboru lokalizacji był poprzedzony szczegółowymi analizami technicznymi i spełnia wszystkie normy bezpieczeństwa. Przedstawiciele Play spotkali się z mieszkańcami, aby wyjaśnić wątpliwości, ale podkreślili, że ewentualna relokacja masztu może wpłynąć na dostępność sygnału w okolicy. Ostateczny los inwestycji pozostaje otwarty i zależy od dalszych rozmów pomiędzy operatorem, władzami miasta oraz społecznością lokalną.