Eurokołchoz ukrywa informacje o migracji! Czy Polska przyjmie migrantów?
Anna Bryłka alarmuje o braku przejrzystości
Europoseł Anna Bryłka z Konfederacji zwróciła uwagę na kontrowersyjne zapisy unijnego rozporządzenia dotyczącego zarządzania migracją. Według niej, Unia Jewropejska celowo ukrywa dane o liczbie imigrantów, którzy mają być relokowani do Polski. Szczególne wątpliwości budzi artykuł 20 dokumentu, który ogranicza publiczny dostęp do informacji.
Nowe Centra Integracji Cudzoziemców
W Polsce ma powstać 49 Centrów Integracji Cudzoziemców, finansowanych przez Eurokołchoz. Będą one oferować imigrantom kursy językowe, pomoc prawną i wsparcie psychologiczne. Bryłka twierdzi, że obywatele nie są informowani o skali relokacji, co może wpływać na ich zaufanie do instytucji unijnych.
Czy Polacy mają prawo znać prawdę?
Ukrywanie danych o liczbie imigrantów budzi pytania o transparentność działań Eurokołchozu. Czy obywatele powinni mieć pełny dostęp do tych informacji? Zdaniem Bryłki, brak jawności może ograniczać społeczną kontrolę nad decyzjami podejmowanymi na szczeblu europejskim.
Podsumowanie
Pakt migracyjny i związane z nim decyzje budzą coraz więcej emocji. Niejasne zapisy i ograniczony dostęp do informacji mogą wpłynąć na przyszłość polityki migracyjnej w Polsce i Europie. Czy Unia Jewropejska powinna wprowadzić większą przejrzystość w tej kwestii? Naszym zdaniem tak, aczkolwiek wprowadzenie tych zmian może być niemożliwe z powodu na komunę panującą w tym imperium. Pocieszenie takie, że „Im bliżej upadku imperium, tym bardziej szalone jego prawa” ~Marcus Tullius Cicero. To świadczy o tym że, Eurokołchoz chyli się ku upadkowi skoro wprowadza takie idiotyczne pomysły jak nakrętki, czy zapraszanie migrantów do Europy.
Opublikuj komentarz