Niemcy zaczynają wrzucać migrantów do Polski
Niepokojąca sytuacja na granicy w Lubieszynie
Na przejściu granicznym w Lubieszynie niemieccy policjanci w kombinezonach ochronnych przekazali polskim służbom migranta, co wzbudziło kontrowersje. Mężczyzna, ubrany w zielony strój sanitarny, otrzymał wskazówki dotyczące dalszej podróży i po przekroczeniu granicy zdjął kombinezon, kierując się w stronę Szczecina. Cała sytuacja została udokumentowana przez dziennikarza TV Republika.
Niemcy zaostrzają kontrole graniczne
Zdarzenie wpisuje się w szerszy kontekst niemieckiej polityki migracyjnej. Kanclerz Olaf Scholz ogłosił przedłużenie kontroli na granicach Niemiec o kolejne sześć miesięcy, podkreślając, że deportacje migrantów do Polski są zgodne z prawem. Z danych niemieckiego MSW wynika, że w ostatnim roku Niemcy wydaliły do Polski blisko 10 tys. migrantów, a od września 2024 r. liczba zawróconych osób wzrosła do 14 tys.
Polska reaguje na działania Niemiec
Premier Donald Tusk sprzeciwia się wspólnej dyrektywie azylowej, a napięcia między Polską a Niemcami w kwestii migracji narastają. Przerzucanie migrantów i zaostrzenie kontroli granicznych wywołuje dyskusje o przyszłości polityki azylowej w Unii Europejskiej.
Podsumowanie
Incydent w Lubieszynie pokazuje rosnące napięcia na granicy polsko-niemieckiej i różnice w podejściu do polityki migracyjnej. Decyzje Berlina budzą kontrowersje i stawiają pod znakiem zapytania skuteczność współpracy europejskiej w tej kwestii.
Opublikuj komentarz