Rynek samochodów elektrycznych w Polsce upada

Polski rynek samochodów elektrycznych nie rozwija się, a wręcz cofa – wynika z raportu IBRM Samar. W 2024 roku udział elektryków w sprzedaży nowych aut spadł do 3%, a dane za styczeń 2025 są jeszcze gorsze (2,5%). Polska pozostaje w tyle za resztą Unii Europejskiej, wyprzedzając jedynie Chorwację i Słowację.

Mimo rozbudowy infrastruktury i rządowego programu „Mój Elektryk”, sprzedaż elektryków spada, zwłaszcza po wykluczeniu firm z dopłat. Tymczasem Unia Europejska planuje zakaz sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku, jednak pojawiają się głosy o jego zniesieniu. Powodem jest słabe zainteresowanie elektrykami oraz ryzyko kryzysu w europejskiej motoryzacji, który mógłby doprowadzić do dominacji tańszych aut z Chin. Decyzja o ewentualnym wycofaniu zakazu może zapaść już w marcu. Warto w tym miejscu dodać, że samochody te lubią się zapalić i płonąć przez tydzień od lekkich stłuczek. W związku z tym zakupy samochodów sprzedawanych na zlecenie ekodewiantów zalecamy dobrze przemyśleć. Poniżej załączamy kilka przypadków takich pożarów:
– Pożar elektryka w Warszawie: Strażacy… wysypali z niego paluszki (wysokienapiecie.pl)
– Pożar elektryka na parkingu w Markach. Zapalił się drugi raz (auto-swiat.pl)
– Pożar auta elektrycznego w Łódzkiem. Zobacz zdjęcia z akcji strażaków (tulodz.pl)
– Pożar elektryka w garażu podziemnym. Pojawiły się wytyczne dla obiektów (autokult.pl)

Polko, Polaku! Jeśli chcesz żyć to nie kupuj szrotu oferowanego przez globalistów i ekoterrorystów, bo daleko nie ujedziesz i w dodatku możesz tego nie przeżyć